Wiele osób myśli, że wakacje rozpoczynają się nauczycielom wraz z końcem roku szkolnego. Myślą: "Dzieci zaczęły wakacje - nauczyciele także." Będę się powtarzać, ale jest to coś co wydaje mi się należy wyjaśniać.
- Nauczyciel w szkole ma 35 dni urlopu - owszem, ale tylko w wypadku, gdy nie ma ferii zimowych i tak jest to więcej o 9 dni niż przeciętni ludzie. Co oznacza, ze nauczyciel, który ma w ferie urlop ma 25 dniu urlopu. - > Karta Nauczyciela art. 64.
Wierzcie mi nauczyciele z powołania (niestety) pracują całe życie - nawet na wakacjach (ja kolekcjonuję między innymi pomoce na przyrodę). Tak, ja w sierpniu pracuję normalnie, przygotowuję salę, opracowuję tematy i materiały na kolejny rok, planuję sprawdziany, kartkówki, lektury, planujemy wycieczki, spotkania z ciekawymi osobami i wiele innych czynności, których "na zewnątrz" się nie widzi.
- Nauczyciel w przedszkolu chodzi do pracy przez wakacje, ponieważ nie ma ferii zimowych. Zmieniamy tylko placówki w których uczymy i tak samo, jak nauczyciele w szkole przygotowujemy się na następny rok.
Będą tacy co powiedzą, ale macie o 9 dni więcej! Proszę uwierzcie wolałabym jechać na wakacje podczas roku szkolnego, kiedy wszystko jest tańsze, załatwić wszystkie wizyty lekarskie w ciągu roku szkolnego. Tymczasem załatwiam wszystko przez wakacje, ponieważ nie dostanę urlopu w innym terminie! Jedyne wyjście to chodzić prywatnie...
9 dni i o to cała walka, kto chętny może się przyłączyć do naszej rodziny nauczycielskiej. Uważam, że w każdym zawodzie odnajdziemy tych, którzy robią to z powołania i tych co robią wszystko byleby odbębnić pracę.
W tej chwili mam koniec roku szkolnego i chodzę codziennie do pracy: do szkoły i przedszkola oraz pracuję w domu. Czerwiec i wrzesień są bardzo intensywnymi miesiącami i wymagają od nas "dogrania wszystkiego".
Poświęciłam dziesiątki godzin na wypisywanie świadectw, aby oddawały to, jakie dziecko jest naprawdę i czym się wyróżnia od innych uczniów oraz jakie zdobył osiągnięcia. Każde dziecko jest inne i to jest piękne.
Jednakże kocham swoją pracę i staram się być w tym coraz lepsza.
Dziękuję za wizytę!
- Nauczyciel w szkole ma 35 dni urlopu - owszem, ale tylko w wypadku, gdy nie ma ferii zimowych i tak jest to więcej o 9 dni niż przeciętni ludzie. Co oznacza, ze nauczyciel, który ma w ferie urlop ma 25 dniu urlopu. - > Karta Nauczyciela art. 64.
Wierzcie mi nauczyciele z powołania (niestety) pracują całe życie - nawet na wakacjach (ja kolekcjonuję między innymi pomoce na przyrodę). Tak, ja w sierpniu pracuję normalnie, przygotowuję salę, opracowuję tematy i materiały na kolejny rok, planuję sprawdziany, kartkówki, lektury, planujemy wycieczki, spotkania z ciekawymi osobami i wiele innych czynności, których "na zewnątrz" się nie widzi.
- Nauczyciel w przedszkolu chodzi do pracy przez wakacje, ponieważ nie ma ferii zimowych. Zmieniamy tylko placówki w których uczymy i tak samo, jak nauczyciele w szkole przygotowujemy się na następny rok.
Będą tacy co powiedzą, ale macie o 9 dni więcej! Proszę uwierzcie wolałabym jechać na wakacje podczas roku szkolnego, kiedy wszystko jest tańsze, załatwić wszystkie wizyty lekarskie w ciągu roku szkolnego. Tymczasem załatwiam wszystko przez wakacje, ponieważ nie dostanę urlopu w innym terminie! Jedyne wyjście to chodzić prywatnie...
9 dni i o to cała walka, kto chętny może się przyłączyć do naszej rodziny nauczycielskiej. Uważam, że w każdym zawodzie odnajdziemy tych, którzy robią to z powołania i tych co robią wszystko byleby odbębnić pracę.
W tej chwili mam koniec roku szkolnego i chodzę codziennie do pracy: do szkoły i przedszkola oraz pracuję w domu. Czerwiec i wrzesień są bardzo intensywnymi miesiącami i wymagają od nas "dogrania wszystkiego".
Poświęciłam dziesiątki godzin na wypisywanie świadectw, aby oddawały to, jakie dziecko jest naprawdę i czym się wyróżnia od innych uczniów oraz jakie zdobył osiągnięcia. Każde dziecko jest inne i to jest piękne.
Jednakże kocham swoją pracę i staram się być w tym coraz lepsza.
Dziękuję za wizytę!
Komentarze
Prześlij komentarz